Zawsze będę cię kochać, Noro - mówił. Dzień po naszej wspólnej nocy -
zerwał ze mną. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji. Przecież
wszystko między nami układało się dobrze. Nie zdradzał mnie. Kłóciliśmy
się rzadko. Więc czemu? Co takiego się stało, że postanowił to wszystko
zakończyć?
Autor: ladypinkberry
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz