…czyli klisze, które nieświadomie powielacie. Nie wszyscy, rzecz jasna.
Spora liczba autorów zdaje sobie sprawę z istnienia klisz, mniejsza
liczba używa ich świadomie, by osiągnąć dany cel i by coś udowodnić, ale
prawda jest taka, że od groma w sieci fanfików potterowskich, które –
gdy tak się spojrzy na nie w miarę na trzeźwo – różnią się od siebie
jedynie imionami i nazwiskami postaci, a czasami nie dano im nawet tego.
Mogłabym wzniośle powiedzieć, że ten blog ma na celu przybliżenie
początkującym autorom popularnych klisz, by mogli uniknąć ich
powielenia, ale prawda jest taka, że lubię (wcale nie od czasu do czasu)
marudzić na tematy, które nie interesują prawie nikogo, ale może
zainteresują akurat Was.
Autor: wrażliwiątko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz